Przeczytane książki: 4
1. "Behawiorysta"- Remigiusz Mróz
2. "Dziewczyna z pociągu"- Paula Hawkins
3. "Dwanaście prac Herkulesa"- Agatha Christie
4. "Margo"- Tarryn Fisher
Myślę, że przeczytanie 4 kryminałów w 3 miesiące jest całkiem niezłym wynikiem. Wiadomo, czytałam jeszcze innego typu powieści. Generalnie, założyłam sobie, że w każdym miesiącu muszę przeczytać co najmniej 1 thriller, kryminał, czy coś w tym stylu. Wydaje mi się, że pod względem różnorodności dobrze dobrałam pozycję, bo mamy tu i młodzieżówkę i klasyk i jedną pozycję z Polski. Jestem więc pewna, że moje odczucia do tego gatunku nie są ukształtowane przez to, że do tej serii brałam wszystkie tytuły, które były pisane na jedno kopyto. Właśnie, jak po tej podróży oceniam kryminały? Powiem Wam, że nie jestem fanką, na pewno nie są to całkowicie moje klimaty. Możliwe, że powtórzę "Krwawą jesień" w przyszłym roku by upewnić się(bądź nie)w tym przekonaniu. Nie oznacza to, że te wszystkie książki w ogóle mi się nie podobały, ale po prostu nie miały w sobie tego czegoś.
Najlepsza książka:
"Dziewczyna z pociągu"- Paula Hawkins
Wiecie jaką śmieszną rzecz zauważyłam, gdy zastanawiałam się, którą historię tu dać? Wszystkie najgorsze książki miesiąca z jesieni były kryminałami. No cóż, musiałam wybrać zwycięzcę wśród przegranych, a jest nim "Dziewczyna z pociągu" i w tym momencie się boję, że mnie zabijecie. Umówmy się, według mnie, to też nie była dobra powieść, ale chyba jakoś najbardziej mnie zaskoczyła zakończeniem z tych wszystkich kryminałów i po prostu najbardziej mi przypasowała.
Najgorsza książka:
Oj, czuję, że mnie zamordujecie. 'Ty ignorantko! Agatha Christie najgorsza, a ten gniot "Dziewczyna z pociągu" najlepsza? Co z tobą jest nie tak?' W pełni rozumiem Wasze oburzenie, ale postawcie się w mojej sytuacji. Wyobraźcie sobie, że ze wszystkich książek, które Wam się nie podobają musicie wybrać najgorszą i najlepszą. W "Dwunastu pracach Herkulesa" nie podobało mi się głównie to, że nie ma pokazanego procesu dedukcji w rozwiązywaniu zagadek i nie ma jakiegoś skomplikowanego wykreowania postaci.
Najlepsza okładka:
Akurat z okładkami miałam problem na tej zasadzie, że większość naprawdę mi się podobała. Wydaje mi się jednak, że oprawa graficzna "Margo" najlepiej obrazuje treść tej powieści.
Najgorsza okładka:
I kolejna Złota Malina wędruje do "Dwunastu prac Herkulesa".
Jak widzicie kryminały to raczej nie jest coś dla mnie, ale chciałam trochę się zapoznać z tym jakże popularnym ostatnio gatunkiem.
Książki Agathy Christie bardzo lubię, ale akurat tej jeszcze nie czytałam. ''Dziewczynę z pociągu'' mam na swojej półce już jakiś czas i chciałabym w końcu po nią sięgnąć. ;)
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza powieść Agathy Christie, z którą się zetknęłam ;)
UsuńPozdrawiam ciepło <3
Świetne tytuły.
OdpowiedzUsuńMi aż tak nie przypadły do gustu :)
UsuńPozdrawiam :*