"Romeo i Julia" rozgrywa się w znacznej części we włoskim mieście Verona, gdzie od lat panuje nienawiść między rodziną Montecchich i Capulettich, czyli najbliższymi głównych bohaterów. Pewnego dnia, Romeo zrozpaczony, że jego wybranka, Rozalina nie odwzajemnia jego uczuć wkrada się razem z przyjaciółmi Merkucjem i Benvolio na bal w domu rodzinnym Julii. Nikt nie wie, że są z nieprzyjacielskiej rodziny, ponieważ przyszli w maskach. Tam główny bohater pierwszy raz widzi się ze swoją przyszłą żoną. Młodzi od razu się zakochują, jednak na drodze kochanków staje zbrodnia popełnioną przez Romea oraz krewny Księcia, Parys, chcący poślubić Julię...
Czytane przeze mnie wydanie "Romea i Julii" zostało przetłumaczone przez Stanisława Barańczaka i wydaję mi się, że tłumacz bardzo się starał, aby jak najbardziej zmodernizować słownictwo tej książki i dzięki temu nie występowało tam wiele archaizmów, a to bardzo umiliło mi lekturę dzieła Szekspira. Książka ma około 130 stron, więc nie jest dość długa, lecz uważam, że można było nawet w tak krótkiej opowieści zamieścić więcej wydarzeń. Dla mnie działo się zdecydowanie za mało, a ja potrzebuję zdecydowanie więcej akcji, aby dzieje bohaterów mnie wciągnęły. Rzucało mi się w oczy brak opisów choreografii walk i wiem, że ta historia została spisana w postaci dramatu, ale jakiś świadek starcia mógł chociaż ogólnie je skomentować, nawet w formie krzyków przerażenia.
Ta historia pokazuje, jak wielka czasami bywa potęga miłości, lecz dla mnie to, co zrobiły główne postacie pod koniec książki to była już desperacja. Niesie też ze sobą przesłanie, które mnie zachwyciło, że nienawiść może nas zniszczyć. Nie zawsze bezpośrednio, ale może uderzyć w naszych bliskich, co będzie dla nas jeszcze bardziej bolesne. Szczerze mówiąc, nie wiem czy po "Romeo i Julii" przeczytam kolejne dramaty Williama Szekspira. Ta historia nie sprawiła, że "polubiłam się" z tym autorem, lecz jest to książka z wczesnego stadium jego kariery literackiej, więc możliwe, że następne historie są lepsze. Polecam przeczytać każdemu, aby wyrobić sobie samemu zdanie, bo klasyki jest to taki rodzaj literatury, który warto przeczytać niezależnie od opinii innych na jego temat. Dzięki nim poznajemy, czym zachwycali się ludzie parę wieków temu, co ich wzruszało, co bawiło i możemy poczuć bliższą więź z tamtym społeczeństwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz